Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

IV liga: Dziwny mecz w Libiążu, Górnik przegrał, ale wygra z Iskrą Klecza Dolna

Jerzy Zaborski
Libiążanin Jakub Jamróz (z lewej) walczy z Jakubem Czaickim. Na boisku Górnik przegrał z Iskrą, ale otrzyma punkty walkowerem, bo w szeregach kleczan wystąpił nieuprawniony zawodnik.
Libiążanin Jakub Jamróz (z lewej) walczy z Jakubem Czaickim. Na boisku Górnik przegrał z Iskrą, ale otrzyma punkty walkowerem, bo w szeregach kleczan wystąpił nieuprawniony zawodnik. Fot. Jerzy Zaborski
Świadkami dziwnego dziwnych derbów zachodniej Małopolski w grupie zachodnie IV ligi piłkarskiej byli kibice w Libiążu. Piłkarze Górnika na boisku przegrali z Iskrą Klecza, ale „dogrywka” odbyła się w sędziowskiej szatni. W jej wyniku kleczanie stracą ciężko wywalczone punkty.

Zaraz po meczu sekretarz Górnika Daniel Bujak dokładnie przejrzał sprawozdanie. - Czytając zmianę zawodnika z nr 16 nie mogłem odnaleźć jego nazwiska w sprawozdaniu, więc palnąłem coś „na rybkę”, ale nie dało mi to spokoju, więc po meczu poprosiłem sędziów, żeby przy wpisywaniu zmian sprawdzili składy drużyn. Moje przypuszczenia się potwierdziły – dodał z ulgą libiąski działacz.

„ W 76 min na boisku pojawił się zawodnik nr 16 Biel Adrian w zespole Iskry Klecza Dolna, niewpisany do sprawozdania zawodów”
- tak dosłownie brzmi sędziowska notatka w załączniku do protokołu.

Weryfikacja wyniku na środkowym posiedzeniu WG MZPN wydaje się być tylko formalnością.

- Moja wina _– bił się w piersi trener kleczan Filip Niewidok, który mecz oglądał z trybun. - _Nie podałem kierownikowi do składu Biela. Zawsze jednak pyta każdego zawodnika o numer koszulki, wypisując skład, więc mógł wychwycić nieścisłość.

Kleczanie żałowali organizacyjnej wpadki, bo na boisku – ich zdaniem – byli zespołem dominującym. - Zrobiliśmy więcej z przodu, więc zasłużyliśmy na gola – ocenił Mariusz Rusinek, II trener Iskry.

Z kolei libiążanie zaraz po gwizdku kończącym zawody mieli żal do arbitra, że zagwizdał kleczanom karnego, za zagranie ręką przez Radosława Górkę. - _Jego ręka przecięła lot piłki zagranej wzdłuż bramki przez Adriana Biela, więc rywale mieli korzyść. Decyzja sędziego była odważna i słuszna _– ocenił Mariusz Rusinek.

- Sprawiedliwości stało się zadość, bo to zawodnik, którego nie powinno być na boisku, zapracował na karnego dla kleczan – zwrócił uwagę Bujak.

Górnik Libiąż - Iskra Klecza 0:1 (0:0)
0:1 Wasilewski 87, karny.
Sędziował: Marcin Ciepły (Kraków). Żółte kartki: Ambroziak, Kułaga – Wasilewski. Widzów: 100.

Górnik: Smok – Ambroziak, Górka, Kułaga, Wantulok (80 Chrząszcz) – Wilczak (67 Dulowski), Szczurek (60 Szostek), Gucik, Jamróz – Szlęzak, Burza.

Iskra: Kozieł – Drechny, Wasilewski, Marek, Czaicki – Sobala, Kowalczyk (90 Witek), Frączek (76 Biel), Smagło (82 Żak) – Kukieła, Orłowski (61 Woźniak).

*******************************************************************************************

Jałowiec Stryszawa – Orzeł Piaski Wielkie 2:3 (1:2)
1:0 P. Pindel 15, 1:1 Piszczewskij 23, 1:2 Petho 40 karny, 2:2 Bach 67, 2:3 Adamczyk 73.
Sędziowała: Agnieszka Olesiak (Limanowa). Żółte kartki: P. Pindel – Sieradzki, Tyrała.

Jałowiec: Pająk – Bach, Bizoń, D. Bachorczyk, Bartyzel – P. Bachorczyk (60 Szklarczyk), P. Pindel, Jodłowiec, Iciek (77 W. Pindel) – Janik, Świerkosz.

Orzeł: Wiśniewski – Kubera, Spolitakiewicz, Tarabuła, Krajewski – Adamczyk (76 Sosnowski), Petho, Wajda, Piszczewskij (86 Kapera) – Sieradzki, Szczytyński (60 Tyrała).

- Sami narobiliśmy sobie bałaganu, dlatego musieliśmy drżeć o wynik do końca – powiedział po meczu Marek Holocher, trener Orła.

Mówiąc te słowa miał na myśli zmarnowane doskonałe okazje, już po zdobyciu trzeciego gola. Piszczewskij i Sosnowski nie potrafili umieścić piłki w pustej bramce.
W odpowiedzi Janik trafił w słupek. - _Niewiele brakowało, a stracilibyśmy dwa punkty _– dodał Holocher.

- Rywale byli skuteczniejsi – ocenił Tomasz Steczek, kierownik Jałowca.

Inne mecze:

Jutrzenka Giebułtów – Karpaty Siepraw 2:0, Świt Krzeszowice – Niwa Nowa Wieś 0:1, Wiślanie Jaśkowice – Wiślanka Grabie 3:2, Cracovia II – Halniak Maków Podhalański 0:0, Spójnia Osiek Zimnodół – Kalwarianka 2:0, Garbarz Zembrzyce – Proszowianka 0:1

TABELKA:

1. Cracovia II 4 10 18–2
2. Niwa 5 10 6–4
3. Wiślanka 5 9 7–8
4. Wiślanie 5 9 12–16
5. Iskra 4 8 5–1
6. Świt 5 7 6–4
7. Halniak 5 7 7–6
8. Orzeł 4 6 11–9
9. Jutrzenka 4 6 5–4
10. Spójnia 4 6 5–6
11. Nowa Proszowianka 5 6 6–13
12. Jałowiec 5 5 10–8
13. Garbarz 5 5 3–12
14. Kalwarianka 4 4 4–5
15. Karpaty 5 3 5–8
16. Górnik 5 3 3–7

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto